poniedziałek, 31 lipca 2017

Irene Cao ♠ Widzę Cię

Odcień granatu

Elena ma prawie trzydzieści lat, jest już po studiach i dostała pracę przy odrestaurowaniu fresku w pałacyku pewnego hrabi. Podczas, gdy stara się przywrócić dawny stan malowidłu, zleceniodawca podejmuje w budynku gościa: niesamowicie atrakcyjnego Leonarda, kuszącego niedozwolonymi rzeczami... Bohaterka wdaje się z nim w romans oparty jedynie na erotyce, z góry wiedząc, iż na nic innego liczyć nie może: Sycylijczyk uprzedził, że może liczyć ich jedynie czysto fizyczna relacja, a gdy uczucia wejdą w grę: należy zakończyć relację. Elena podejmuje ryzyko namiętnej przygody, zmieniając w sobie niemal wszystko, co tylko się dało. Niszczy swój niewinny związek z Filippem, miłość, której nie dane było jeszcze się ujawnić. Choć sama nie chce tego przed sobą przyznać, zbacza ze światłej ścieżki. Tylko czy odejście od obranego szlaku zawsze musi prowadzić do upadku?


Subiektywnie: szybko można przeczytać, książka na popołudnie. Walory: przyzwoity język pisania, można dowiedzieć się czegoś o Wenecji oraz sztuce. Wady: zasadniczo nie wciąga emocjonalnie, główna bohaterka irytuje... Szczerze powiedziawszy: nie polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz