Opowieść o wampirach... bez wampirów!
Wbrew ogólnie słyszanej opinii osób, które tego nie przeczytały oraz licznym opisom sześcioksięgu w internecie, przyporządkowywaniu owych książek w kategorii Wampiry - opowieść wcale nie jest o wampirach. Ba! One tam nawet nie występują!
Sięgnęłam po książki w sumie tylko dlatego, że zobaczyłam je w korzystnej cenie w internecie.. Postanowiłam zakupić, a w razie, gdyby miała być to tragedia, której nie chcę na półce widzieć - sprzedać. Było to z dwa lata temu. Książki stoją do dziś.
W przeświadczeniu, iż spotkam się z kolejnym spojrzeniem na wampiryzm, sięgnęłam po "Ever". Wszystko wskazywało na to, iż już po kilkunastu-kilkudziesięciu stronach wiedziałam, "gdzie jest wampir pogrzebany". Jak się zdziwiłam, gdy moje założenie okazało się dalekie od prawdy.
Ever, tytułową bohaterkę, poznajemy jako wycofaną ze społeczeństwa blondynkę, mającą dwójkę przyjaciół: gotkę Haven i geja Milesa. Naturalnie uczęszcza ona do szkoły. Nosi zwykle słuchawki, kaptur, stara się nie rzucać w oczy, jednak chyba właśnie dzięki temu w oczy się rzuca. No i jest ładna. Nie wspominałam? Oj, przepraszam. Jest tu dużo ładnych ludzi ;)
Nie to jest jednak istotą opowieści. Wręcz coraz mniejsze znaczenie mają szkolne nemezis i sprawdziany.
Ever straciła rodzinę w wypadku. Sama brała w nim udział, przeżyła jako jedyna, za to nie do końca normalna... Rozmawia na przykład ze swoją młodszą, nieżywą siostrą Riley. Dodatkowo słyszy myśli ludzi oraz widzi ich aury. I nienawidzi tego.
Do szkoły trafia nowy uczeń - Damen, powalająco przystojny. I od tego zaczyna się cala zabawa, gdyż Ever ma wrażenie, iż kiedyś już go spotkała... Chłopak od razu zyskuje aprobatę społeczności szkolnej. Pija jakiś czerwony napój, a zasady szkolne jakoś go omijają... Jest niesamowicie utalentowany i umie wiele rzeczy. No i pije czerwony napój! Niezbyt lubi jeść, jednak może to robić. Tylko nie chce. Woli swój krwistoczerwony napój.
Wniosek nasuwa się sam - wampir. Tyle, że krwistość napoju kończy się na jego kolorze. Kim jest Damen i dlaczego Ever go zna? I dlaczego ma przeświadczenie, że Damen zna również ją?
Mając ochotę na wciągającą, choć niezbyt wartą opowieść, która zmusza nas do pomyślenia niekiedy nad tym, co by było gdyby, sięgnijcie po ten cykl. Jest przyjemnie napisany, interesujący, a świat w nim nie jest czarno-biały, ale ma wiele barw. Jak aury ludzi...
Reszta książek z serii jest troszkę zbyt rozwleczona, ale równie przyjemna w czytaniu. A zakończenie - dość zaskakujące.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz